Archiwum 05 listopada 2004


lis 05 2004 Dlaczego niektorzy sa tacy okrutni?????
Komentarze: 2

2004-11-05

To byl dobry dzien, mial byc dobry. Ale ktos mi go popsul. W szkole szlo dobrze, z angola dostalam 4, z geografii z mapki nie poszlo tak zle. Konczylam dzis o 3 godziny wczesniej. Szlam z kumplami z klasy, gadalam z jednym, a pare krokow ode mnie szedl P. z L. Uslyszalam tylko jak L. mowil do P. (zrozumialam kluczowe slowa) :Hanka, zrobic laske. Na moje pytanie o co chodzi, L. z glupim usmiechem odparl, ze nic. P. mu odpowiedzila, ze nie chce. Potem tylko slyszalam, jak L. mowil, ze nawet jesli bym byla jedyna dziewczyna na swiecie to tez by nie chcial, ze moglby ze mna w jednym domu mieszkac, bo i tak by nie chcial nic itd. Zabolalo mnie to. Zabolalo tak jak za dawnych czasow, kiedy bylam dzieckiem i slyszalam jakies glupie komentarze na moj temat. Jechalam z nimi busem, siedzialam sama i myslalam nad tym co uslyszalam. Chcialo mi sie ryczec, juz dawno nikt nie sprawil mi takiej przykrosci. I jeszcze P., ktorego strasznie lubie, razem chodzilismy do klasy do gimnazjum, czesto sie wyglupiamy itd. Nie stanal wogole w mojej obronie, nie chodzi mi o to, zeby zaczal mowic ze jestem ladny czy cos, ale on razem z nim nabijal sie ze mnie i to wlasciwie w mojej obecnosci. Nie rozumiem L. Ja go lubie, chociaz denerwuje mnie czasem jego zachowanie. Rozumiem, ze nie musze mu sie podobac, ale nie musial takich rzeczy mowic przy mnie. Nie lubi ludzi dwulicowych. Jesli mnie nie lubi to niech nie udaje ze jest wszystko ok, a za plecami obgaduje, tylko powie mi to w twarz. Ludzie sa okrutni dla innych od siebie....

arien : :