Archiwum 30 października 2004


paź 30 2004 "Zapal swieczke, za tych ktorych zabral los..."...
Komentarze: 4

2004-10-30

   Dzis podjelam rzucona mi w twarz rekawice i stoczylam boj - ja kontra moj balagan w pokoju. No coz, walka oczywiscie byla nierowna, on mial przewage liczebna i lepsza strategie, ale ostatecznie wygralam, chociaz trzeba przyzanc, ze nie bylo latwo. Bo mam ostatnio syndrom "chomika-maturzysty": znosze do domu wszelkiego rodzaju ksiazki, argumentujac to, ze przydadza mi sie, a wrecz sa niezbedne do nauki do matury. A potem one sobie leza i leza, ich stosy rosna wszedzie w pokoju, potem sie przewracaja, a w koncu sama nie wiem, jakiego koloru jest moja wykladzina:]

    Jutro i w poniedzialek ide kwestowac na cmentarz na Wartoglowcu. Bede zbierac pieniadze dla hospicjum, ktore znajduje sie przy kosciele sw. Benedykta. Wczoraj na oazie ksiadz opowiedzial najbardziej niezwykly i wzruszajacy pogrzeb jaki prowadzil. Pewna dziewczyna miala 17 lat, byla chora na bialaczke. Jej chlopak, tez 17-latek, codzienie chodzil do niej do szpitala z czerwona roza, czytali razem poezje, poprostu byl zawsze przy niej. A w dniu pogrzebu szedl za trumna, oczywiscie z czerwona roza w dloni...Smutna historia, a jednak dajaca wiele do myslenia... I jeszcze jedno zdarzenie, ktore opowiedziala mi O. Szla tunelem pod mostek i nagle zobaczyla 2 kotki. Szly przytulone do siebie, z daleka wygladaly jakby byly zrosniete ze soba. O. kucnela i zaczela do nich wolac. Wiekszy zaczal sie cofac, mniejszy poczatkowo tez, ale po chwili podszedl do niej. I wtedy O. zrozumiala, czemu szly tak blisko siebie - mlodszy mial wyklute oczy, a starszy mial tylko jedno, ale musialo ono wystarczyc dla nich obojga. Kotek bez oczu wygladal strasznie, jego glowa wygladala jak czaszka obciagnieta skora z ropiejacymi pustymi oczodolami... Ludzie potrafia kochac, ale potrafia byc takze bardzo okrutni...

    Wiec prosze was, jesli mozecie, to wpomozcie jakims datkiem hospicjum lub inna organizacje pomagajaca ludziom, wlasnie w tym dniu, gdy wspominamy ludzi nam bliskich, ktorych juz nie ma wsrod nas. .."Spieszmy sie kochac ludzi,  tak szybko odchodza..."

arien : :