Archiwum październik 2003, strona 4


paź 04 2003 4 pazdziernik - wazna data...
Komentarze: 1

2003-10-04

 

 

Dzisiaj 4 pazdziernik. Dzien, w którym umarl sw. Franciszek z Asyzu. W tym dniu wspominamy go, jego zycie i smierc, szczególnie jest to wielka uroczystosc dla zakonów franciszkanskich i dzialajacych przy nich parafi czyli mojej parafi:)) Franciszek byl niezwyklym czlowiekiem i jego postac wiele zmienila w moim zyciu, bo gdybym nie nalezala do parafii franciszkanskiej, pewnie nie wierzylabym w Boga...Wiec dzisiaj napisze krótko cos o Biedaczynie z Asyzu czyli o sw. Franciszku:)))

  Urodzil sie w 1181 lub 1182 roku, w kupieckiej, zamoznej rodzinie. Poczatkowo prowadzil sielankowy tryb zycia, ciagle sie bawiac i ucztujac. Potem, gdy mial ok. 20 lat, zostal wcielony do wojska, jednak zostal ranny. Nie zabil na wojnie nikogo, bo nie chcial zabijac. Po tej wojnie zaszla w nim zmiana, zaczal byc pobozny, modlil sie , dawal jalomuzne, itp. W kosciele sw. Damiana uslyszal glos, który kazal mu odbudowac Kosciól. Franciszek zrozumial to doslownie i poswiecal czas na odbudowywanie zrujnowanych kosciolów w Asyzu. Jago ojciec nie byl zadowolony z tej zmiany syna i wydziedziczyl go przed obliczem biskupa. Po pewnym czasie do Franciszka dolaczyli inni mlodziency. Nazwali sie bracmi mniejszymi. Wtedy to powsta pierwszy zakon sw. Franciszka, zwany zakonem braci mniejszych. Przykaciólka Franciszka, Klara, takze chciala zyc w duchu Ewangelii i ubóstwa, tak jak Franciszek. Dla niej i jej znajomych oraz krewnych stworzyl on drugi zakon czyli klaryski. Powstal równiez trzeci zakon swiecki- tercjanie. Sw. Franciszek zaczal chorowac. Na górze Alwerni,w 1224r., Franciszkowi objawi sie Chrystus w postaci serafina na krzyzu i wlasnie wtedy otrzymal on stygmaty. Umarl 4 pazdziernika, dwa lata pózniej, w kosciólku Porcjunkula. Sw. Franciszek jest patronem ekologów, poniewaz zaslynal z wielkiej milosci do przyrody. Ale przede wszystkim znany jest ze swojej pokory i milosci wobec innych. Franciszkanskim pozdrowieniem sa slowa "Pokój i Dobro", na które odpowiada sie "Zawsze i wszedzie".

arien : :
paź 03 2003 I po wycieczce:(
Komentarze: 0

2003-10-03

 

Krótko mówiac, bylo wyjebiscie:))))Jestem tak zmeczona, ze nie mam sily dzis tego opisac, wiec zrobie to jutro:)))

 

arien : :
paź 01 2003 W koncu w gory:))))
Komentarze: 0

2003-10-01

 

Dzisiaj ( za jakies 30 minut bede jechac na dworzec) jade na wycieczke klasowa w gory. Na 3 dni, gdzies kolo Stozka, w Beskidzie. Mam nadzieje, ze bedzie fajnie. Kocham gory, a dawno juz nie bylam w gorach (ostatni raz to na poczatku wakacji). 3 dni poza domem, bomba:))) Jak przyjade, to zloze raport z wycieczki:)))))

arien : :