Pusto...smutno...dlaczego?
Komentarze: 2
2005-06-13
Wyciagam rece, szukam.
Szukam, ale wlasciwie czego?
I po co, skoro wiem
ze i tak nic nie znajde
Tylko pustke i ciemnosc...
I samotnosc,
ktora pochlania mnie niczym czarna dziura...
Tone, pograzam sie,
wyciagam rece, szukam.
Pustka...
Jest teraz w moim zyciu taki dziwny okres. Niby powinno byc dobrze - mam chlopaka, ktory mnie kocha i ktorego ja kocham, mam juz za soba mature, wkrotce czeka mnie wyjazd w gory...Jedyne, co mi doskwiera to samotnosc...Potrzebuje przyjaciela, chociaz jednego...bo wszyscy juz dawno gdzies znikneli, odsuneli sie, choc ja nie uczynilam im nic zlego...Sz. jest promykiem slonca w moim zyciu, ale...i tak chce miec przyjaciol...moj bardzo rozwiniety instynkt stadny kaze mi znalezc swoje stado...Tylko, ze nikt nie chce mnie przygarnac...
Dodaj komentarz