maj 06 2005

I po angielskim...:(


Komentarze: 3

2005-05-06

Totalna klapa. Na podstawowym gosciu mowiacy o pogodzie gadal, jakby mial kluski w gebie i nie mozna bylo zrozumiec. A rozszerzona? Bylo jeszcze gorzej:/ Tekstow nie rozumialam, a tematy wypracowan byly tragicznie. Czyli ogolnie jest niezadobrze:/ Ale mimo to, ciesze sie, ze sporobowalam pisac rozszerzona mature, czuje jaka smoralna satysfakcje, ze podjelam to wyzwanie, mimo, ze punktow bede miala malo. Teraz jeszcze tylko hista...i witaj wolne zycie:]

arien : :
06 maja 2005, 18:54
mi tez nie zaciekawie poszedł rozszerzony..a co do bełkoczącego faceta o pogodzie to się zgadzam w zupełnosci.. mam nadzieje ze jakies punkty sie dostanie za czesc rozszerzoną.. wiekszosc strzelalam :D ale moze 30% bedzie :) i tobie zycze zdania na jak najwiecej punktow :)
Dotyk_Anioła
06 maja 2005, 16:52
Dobrze, ze spróbowałaś... Inaczej żałowalabyś, że nie podeszłaś do matury rozszerzonej... Ja zrobię tak samo, ale z niemieckiego... Chociaż co do ustnej to jeszcze nie wiem... Będzie dobrze Kochana... Jeszcze tylko jeden... :* Buziaki!
www.janmo.prv.pl
06 maja 2005, 16:35
tez bym mila satysfakcje ze bym podjela mature na poziomie rozszerzonyma el mnie to czeka za rok

Dodaj komentarz