maj 06 2005

Good luck for all people, who will write...


Komentarze: 1

2005-05-06

A dzis angol. Po wczorajszym polskim, dzis jestem spokojniejsza, chociaz mam nadzieje, ze mi to pomoze i ze ten angielski nie bedzie taki straszny. Boje sie najbardziej rozszerzonego, ale coz...moze jakos pojdzie:] Moja A., do ktorej chodze na korki z angola, wierzy we mnie, wiec chyba musi byc dobrze. Trzymajcie kciuki i zyczcie mi i wszystkim zdajacym 'Good luck':)

arien : :
Dotyk_Anioła
06 maja 2005, 16:42
Angielski... Masakra... Rozszerzony... Ups... Nie dla mnie ten język... Ale powodzenia, trzymam kciuki za Ciebie... Zresztą jak zawsze...

Dodaj komentarz