cze 06 2006

Już prawie meta...:)


Komentarze: 5

2006-06-06

Jeszcze tylko 0,4 kg i osiągnę cel. Za mną już 17,2 kg...to tak wiele, a tak szybko przeleciało. Niesamowite uczucie - mierzyć bluzeczki w romiarze 36 i sriwerdzać, że pasują...ale i tak daleko mi jeszcze do iedału, cm ciągle zbyt wiele (szczególnie w dolnych partiacj). Dlatego schudnę 1 kilogram więcej niż zakładałam i dalej będę dużo ćwiczyć. Ale czuję się dumna z tego, ile już schudłam:)

arien : :
dea
12 czerwca 2006, 22:32
ejej, żeby to się tylko skończyło na tym jednym kg więcej, zebyś ty się w co nie wpakowała.. :)
Eliza
06 czerwca 2006, 23:42
Niesamowite... ty jesteś niesamowita.... aż mnie zatkało... 17,2 kg ????? jejciu! a ja niestety tyję...
06 czerwca 2006, 15:23
Fiu, fiu...
06 czerwca 2006, 14:26
Będę \"stawać na rzęsach\", żeby utrzymać wagę i nie przytyć, nie pozwolę, żeby dopadło mnie jo-jo:]
znajoma
06 czerwca 2006, 13:50
Gratuluje Haniu!Mam nadzieje,że bede mogła zobaczyć jak wyglądasz:)Podziwiam upór i konekwencję!Oby tak dalej!!Tylko teraz musisz dalej uważac żeby nie zmarnowac tego, co juz osiągnęłaś.Ale na pewno sie uda:)Powodzenia:*

Dodaj komentarz