mar 07 2006

Dzień za dniem, kilogramów coraz mniej:)...


Komentarze: 7

2006-03-07

Pochwalę się:) Schudłam od środy kolejne 1,1 kg, czyli razem już 6,9:) Ależ dumna jestem z siebie:)

arien : :
08 marca 2006, 14:08
ech ja nie musze ćwiczyć jem jak wariatka, duze ilosci i chudne - :D

Z okazji Dnia Kobiet pragnę złożyć Ci
życzenia, wszystkiego najlepszego, dużo
szczęścia, by w każdym dniu roku
uśmiech na twarzy Twej gościł tak samo
często, jak w tym dniu. Bądź zawsze szczęśliwa, złym losom
nieznana, uprzejma, czuła, tkliwa,
przez wszystkich kochana życzy agulinka
Dea
08 marca 2006, 13:28
Ja chyba pozostanę na zazdroszczeniu, bo mnie coś diety nie wychodzą (co jest chyba winą podejścia, że jak się komuś nie podoba, to niech nie patrzy :P ). No tak, i gratuluję nie jedzenia czekolady, ja na sam widok zaczynam świrować, a odłożenie jej po powąchaniu to dla mnie coś nie do pomyślenia ;)
08 marca 2006, 08:03
Puszeku! No akurat kasy wbrew pozor nie trzeba wiele:] Wystarczy przestrzegać głównych zasad (czyli co wolno jeść w której fazie). Ważne jest, żeby układać posiłki, które będą smaczne, bo wtedy łatwiej przestrzegać diety. Dania możesz komponować sama, nie musisz robić tych z książki, ja robię to, co lubię z tego, co mogę jeść.Mam to szczęście w nieszczęściu, że siedzę w domu i mam na wszystko czas. Jeśli chcesz tę dietę stosować, to powinnaś siąść, przemyśleć menu np. na tydzień, takie, które mogłabyś przygotować w domu i brać na studia i do pracy, potem zrobic zakupy na pare dni. I warto by znaleźć czas na ćwiczenia, chociaż pół godziny dziennie. A wogóle, jeśli chcesz więcej porad a propo diet, odchudzania, to zapraszam na forum www.dieta.pl (w dziale grube listy) - tak zawsze Ci ktoś pomoże i wesprze:) Naprawdę połowa sukcesu w moim przypadku, to wsparcie innych grubasków z tego forum:)
08 marca 2006, 05:10
wiesz co ci powiem ... mam ta kziazke , i moja kolezanka dala by mi sie pocwiartkowac , ale jak stosowac sie do tych porad do jedzenia , ja nie mam tyle czasu i kasy zeby robic te dania ... pracuje na pelny etat i chodze na studia na pelny etat , musisz mi zdradzic !

kolejny gratulacje !
Dotyk_Anioła
07 marca 2006, 15:13
Aaa :) Tylko pozazdrościć kochana... Ja mam nadzieję, że tez to mi się uda... Jak na razie ograniczam jedzenie, bo niestety pod żadnym pozorem nie mogę ćwiczyć... Więc mój karnet aerobikowy, został odwleczony na jakiś miesiąc, dwa... Ale się wezmę za siebie, tez bo brzuszek większy niestety... I z 57 jest 59 kg :( Ale mam nadzieję, że wakacje, praca, teraz maturalny stres zrobią swoje... A jak mnie zamkną w szpitalu, to na tych obiadowych papkach też raczej nie przytyję... Ale przyznam, że ruchu to mi brakuje... Gratuluję wspaniałego wyniku... Zazdroszczę wytrwałości, zawziętości i motywacji... Pozdrawiam :)
07 marca 2006, 13:29
Nie ma co zazdrościć, tylko zmobilizować się i ćwiczyć:)
pure_sincerity
07 marca 2006, 12:57
az ci zazdroszcze :)

Dodaj komentarz